W Serwisie Bajka doskonale wiemy, że perfekcyjnie zbudowany rower odzwierciedla duszę swojego właściciela. Dlatego zawsze jest to precyzyjnie przeprowadzony proces z zachowaniem najwyższych standardów, którym jesteśmy wierni.
Bez względu na to, czy kochasz japońskiego XTR-a, włoską Campę, elektroniczne Di2, hydraulicznego Acros’a czy nawet powietrzną grupę Airlines, w każdym przypadku od A do Z zaplanujemy narodziny sprzętu, z którego będziesz tak samo dumny, jak my sami.
Dzięki narzędziom i chemii z segmentu premium, będziemy zaś traktować go z należytym szacunkiem na każdym etapie naszej pracy. Jesli potrzebujesz czegoś więcej, Ania – nasz fotograf – zadba o profesjonalną oprawę wizualną Twojego nowego roweru.
Oto niektóre z efektów naszej pracy:
Pierwszy w kraju tytanowy Van Nicholas Tuareg – będący za razem prywatnym rowerem właściciela Serwisu bajka – powstał w oparciu o najbardziej odpowiadające mu grupy Shimano XTR. Został obwieszony niezwykle ekskluzywną, ale sprawdzoną w bojach biżuterią: są to komponenty Extralite, Chris King, Tune, Yumeya, Carbon-Ti, Recon Titanium, Lynskey, Rohloff. Każda, nawet najdrobniejsza śruba wykonana jest z tytanu, zadbaliśmy także o nawiercane podkładki Pro-Bolt ze stopu 6Al-4V. Masa roweru ze smarowniczką Rohloff Lubmatic: 8900 gramów.
Kultowy Giant XTC NRS Team Ani z naszego zespołu w najbardziej poszukiwanym rozmiarze i kolorze z pierwszego rocznika produkcji. Rama oraz damper są fabrycznie nowe (!), podobnie jak kilka innych części z epoki. Za amortyzację odpowiadają mocno tuningowane SIDy. Hamulce – mocno podrasowane szare XTR – klamki 952 oraz szczęki 951 – z tytanowo/aluminiowym hardwarem (w tym sprężyny). Koła na ceramicznych obręczach Mavic i piastach Tune zostały przerobione na system bezdętkowy. Na pokładzie kultowy, hydrauliczny zestaw manetka i przerzutki przedniej Acros A-GE. Całość uzupełniają ultralekkie części Tune, komponenty Shimano Yumeya oraz tytanowe i aluminiowe śrubki. Masa roweru: 10 290 gramów.
Ekskluzywny, tytanowy softail Moots YBB powstał w oparciu o fabrycznie nowe komponenty sprzed lat. Za amortyzację przedniego koła odpowiada Rock Shox SID ’98 wyposażony w niebieskie uszczelki Enduro. Napęd jest połączeniem dwóch światów: przednia przerzutka Shimano XTR serii M953 została sparowana z gripami SRAM 9.0 SL oraz tylną przerzutką 9.0 SL w dizajnerskiej, niespotykanej wersji Woody imitującej fakturę słojów drewna. Korba to ultralekka Tune Big Foot + środek suportu Tune AC38 z tytanową osią i trzema łożyskami. Całości dopełnia klasyczna kaseta XTR CS-M952 z największymi zębatkami wykonanymi z tytanu.
Klamki hamulcowe XTR połączyliśmy ze szczękami BR-M951 za pomocą nieprodukowanych już pancerzy Nokon, składających się z aluminiowych koralików. Wsporniki oraz siodło pochodzą z oferty Tune, a koła są niemal wzorcem z Sèvres minionych lat – piasty XTR zostały zaplecione do obręczy Mavic X-517 za pomocą szprych DT Revolution i aluminiowych nypli tej samej marki.
Masa gotowego do jazdy roweru: 9 510 gramów.
Rama Trek Top Fuel w topowej odsłonie została ubrana w grupę Shimano XTR M9100 z 12 rzędową kasetą 10-51T, czerwonokrwistą zębatką AbsoluteBLACK oraz hamulcami w wersji Race. Pancerz od blokady dampera został poprowadzony alternatywną drogą, dzięki czemu udało się uniknąć nienaturalnego łuku zwiększającego tarcie. Całości dopełniają komponenty Bontrager oraz Pro Tharsis wespół z amortyzacją ze stajni Fox. Masa kompletnego roweru wyposażonego w pedały Shimano XTR to 10 800 gramów.
Ultralekki (9210 g) rower FS z malowaniem wg pomysłu Właściciela. Z ramy usunęliśmy lakier, po czym wraz z obręczami została pomalowana aerografem, co dało blisko 100 gramów zysku na wadze. Napęd przeszedł tuning wizualny, wykonaliśmy nowe naklejki, które zastąpiły oryginalne. Koła zostały zbudowane w oparciu o piasty Extralite z hybrydowymi łożyskami, tytanowe szprychy straight pull oraz węglowe obręcze Mcfk. Hamulce to białe kruki – Tune Kill Hill w wersji z transparentnymi przewodami i barwionym olejem mineralnym. Całość uzupełniają carbonowo – stalowe tarcze hamulcowe Carbon-Ti, napęd SRAM Eagle z zębatką absoluteBLACK i stery Ceramic Speed. Amortyzator DT Swiss poddaliśmy ekstremalnemu tuningowi – oryginalny tłumik został wymieniony na lżejszy kartridż francuskiej marki Shift-Up wespół z węglową dźwignią blokady. Wszystkie łożyska w rowerze (m.in. w zawieszeniu czy kółkach przerzutki) wymieniliśmy na hybrydowe, a śruby anodowaliśmy na czerwono.
Storck Rebelion 1.0 – zwiewny rower zbudowany w oparciu o kultową jeszcze w momencie produkcji ramę nietuzinkowej manufaktury. Amortyzator SID SL został poddany tuningowy – blokadę wymieniliśmy na lekki system Pure deLite dający 3 komory powietrzne. Napęd 1×11 składa się z komponentów Shimano XTR serii M9000 wespół z niezawodną zębatką absoluteBLACK. Zastosowaliśmy ultralekki zestaw linki i pancerza Power Cordz, a koła zostały poddane tuningowy wizualnemu (zmieniliśmy kolor piast i obręczy). Tarcze hamulcowe to włoskie Carbon-Ti – stalowa powierzchnia cierna została przynitowana do węglowego, sztywnego pająka. Całości dopełniają butikowe komponenty Tune oraz Chris King.
Tytanowe Colnago połączyliśmy na przekór nie z osprzętem Campagnolo, ale pełną grupą Shimano Dura-Ace serii 7700 włączywszy sztycę oraz stery. Nutę retro zapewnia klasyczne, brązowe siodło, owijka Lizard-Skins czy opony Continental w wersji Gator Skin. Rower posiada współczesny wspornik Nitto – obrabiany CNC w Japonii oraz kierownicę dającą optymalną pozycję względem starszych rozwiązań. Jest to zestaw najbardziej odpowiadający preferencjom Właściciela. Colnago bez pedałów waży 8145 gramów.
Węglowy frameset w kolorze „stealth” został ubrany w niemal kompletną grupę Shimano Dura-Ace Di2. Wyjątkiem jest korba Quarq z miernikiem mocy oraz koła ze stajni DT Swiss. Właściciel zdecydował się na hamulce tarczowe; jest nim kompletny, topowy japoński zestaw wraz z tarczami posiadającymi radiatory odpowiadające za odprowadzanie ciepła. Całości dopełniają dodatki Canyona. Rower bez pedałów waży 7 290 gramów.
Carbonowy BMC Team Elite 01 to wskrzeszenie pomysłu rowerów „softail” czyli sztywniaków z amortyzującym tylnym widelcem. W tym przypadku elastomer rozprasza część drgań, dzięki czemu jazda jest płynniejsza. BMC został ubrany w komponenty 12 rzędowej grupy Shimano XTR serii 9100 łącznie z korbą i japońską zębatką. Kokpit oraz siodło pochodzą z kolei od jednego z najbardziej znanych producentów na rynku: Ritchey. Ciekawostką są nieoczywiste w dzisiejszym peletonie pedały Time. Masa roweru: 9 320 gramów.
Colnago C60 to jak sama nazwa wskazuje, edycja na 60 lecie działalności firmy Ernesto. Rower został wyposażony we włoskie części Campagnolo – na pokładzie mamy pełną, elektroniczną grupę Record EPS będącą konkurencją dla japońskich i amerykańskich odpowiedników. Koła to kultowe dla wielu Bora Ultra z tej samej stajni. Na życzenie Właściciela została zostawiona długa rura sterowa, a także zainstalowany jest prosty wspornik kierownicy aby móc skorzystać z usługi bike fittingu.
Ekskluzywny, zbudowany na zamówienie ze stalowych rur Columbus frameset rodzimej manufaktury. Rower został ubrany w komponenty Shimano Ultegra oraz koła Dura-Ace na szytkach. Rurki to carbonowy Bontrager, całości dopełnia węglowe, ultralekkie siodło słoweńskiej firmy Berk. W pełni gotowy do jazdy (z dwoma koszykami na bidon) Rychtarski waży 7 640 gramów.
Santa Cruz Hightower – wyjątkowo pracochłonny projekt za sprawą konieczności oklejenia całej ramy folią ochronną invisiFRAME. Jest niemal niewidoczna i przygotowana dla konkretnego modelu roweru. Osprzęt to mieszanka grup SLX/Deore XT, za bezpieczne zatrzymywanie odpowiadają doskonałe hamulce Hope. Na pokładzie nie mogło zabraknąć amortyzatorów Fox, droppera, gripów ESI czy… zipów dobranych pod kolor grafiki na ramie.
Specialized S-Works Epic przygotowany na specjalne zamówienie. Rama została rozebrana, lakier usunięty, a następnie pomalowana wg wytycznych Właściciela. Napęd roweru to SRAM Eagle X0 wespół z korbą Rotor Rex2 wyposażoną w miernik mocy. Przedni amortyzator (tak jak i damper) z systemem Brain, dropper KS Lev w rozmiarze 27.2 mm oraz kilka dodatków Tune i tytanowe śrubki dla zbicia masy.
Rower szosowy w wersji „aero” o wyjątkowo czystej linii dzięki wewnętrznemu prowadzeniu kabli. Pancerze przerzutkowe oraz tylny hamulcowy schowane są wewnątrz kierownicy i biegną przez wspornik do główki ramy, skąd rozprowadzone są do sterowania właściwym elementem. Ridley został zbudowany w oparciu o grupę SRAM Red i hamulce tarczowe Rival.
Koła na węglowych obręczach zostały zaprojektowane przez rodzimą markę Vinci Wheels, masa roweru bez pedałów to 7 030 gramów.